2019-02-13

Dlaczego medycyna i farmacja systemowo szkodzą ludziom?

Każdy gatunek aby istnieć i dostosowywać się do zmieniających się warunków życia musi istnieć w równowadze - muszą być czynniki umożliwiające jego przetrwanie i konieczne są czynniki niekorzystne - będące podstawą mechanizmu doboru naturalnego. Bez stałej walki o przetrwanie i eliminacji najsłabszych i/lub najgłupszych (najgorzej dostosowanych) osobników gatunek ulega stopniowo degeneracji.

Człowiek jako gatunek pokonał już jakiś czas temu wszystkich swoich naturalnych wrogów środowiskowych - a zatem aby gatunek mógł istnieć dalej
musiał wytworzyć własnego, systemowego wroga, który będzie tępił i przetrzebiał populację.

Tę rolę pełni medycyna i farmacja - z wielkim poświęceniem wywołując choroby "cywilizacyjne", oszukując, trując i okradając naiwnych ludzi, żeby mieli oni mniej dzieci i krócej żyli od ludzi zdolnych do myślenia samodzielnego a nie podążających bezmyślnie za fałszywymi autorytetami i swoim własnym, prymitywnym instynktem stadnym.

I tak w sensie biologicznym ludzkość potrzebuje systemowego zbrodniarza eliminującego najsłabsze/najgłupsze osobniki. Z drugiej strony człowieczeństwo wyklucza świadome szkodzenie ludziom, a w szczególności trucie i niszczenie zdrowia i potencjału dzieci. A zatem zawody medyczne muszą być obsadzane przez ludzi niezdolnych do samodzielnego myślenia i bezmyślnie wykonujących procedury i zalecenia. Taką sytuację właśnie obserwujemy.

Dzieci od wieków są zatruwane neurotoksycznymi owocami powodującymi wady rozwojowe (maliny i jeżyny uszkadzając układ nerwowy produkują zdeformowanych i schorowanych ludzi), intensywnie reklamowane są suplementy dla dzieci z olejem lnianym (to olej schnący) niszczące potencjał intelektualny i zdrowie dzieci, w szczepionkach konserwantami są sieciujące z kwasem mlekowym hydroksykwasy (np. utwardzacz do żywic - kwas maleinowy (maleic acid) czy składnik żywic - kwas bursztynowy (succinic acid)).

Działalność medycyny i farmacji trudno nazwać inaczej niż ludobójstwem - oczywiście jej adepci będą protestować, że to wszystko przecież robią dla dobra i zdrowia gatunku!

No ale to nie jest myślenie godne ludzi tylko oprawców wyćwiczonych do wykonywania procedur i zaleceń a nie myślenia samodzielnego. Przypominają się tłumaczenia niemców skazanych za zbrodnie wojenne - "wykonywaliśmy tylko rozkazy".


O naturze pasożytnictwa.

 Katarzyna Hoffman   W przyrodzie żaden pasożyt nie eksploatuje nadmiernie swojego żywiciela, bo powoduje to jego własną szkodę, a że w zasa...