Pneumokoki - nieistniejąca choroba generująca wielkie zyski.

Pneumokoki to komensale - niechorobotwórcze bakterie normalnej flory bakteryjnej ciała - zabijają tak samo jak katar - wyłącznie ludzi bez odporności.

Aby zachorować na pneumokoki należy najpierw zniszczyć odporność - np. szczepionką konserwowana sieciującym (zasychającym) w tkance nerwowej konserwantem (kwas maleinowy, kwas bursztynowy, kwas galusowy).

Sieciowanie estrów i hydroksykwasów zachodzi w kontakcie z kwasem mlekowym występującym naturalnie w tkankach. Dopiero po zniszczeniu (uduszeniu neuronów) układu nerwowego i tym samym odporności - pneumokoki staja sie chorobotwórcze, wręcz zabójcze - jak katar!

Wiele hydroksykwasów sieciuje trwale w kontakcie z kwasem mlekowym w tkankach i staje się tym samym jednym ze składników trucizny dwuskładnikowej. Są nimi powszechnie stosowane konserwanty w szczepionkach - kwas maleinowy (utwardzacz do żywic), kwas bursztynowy (składnik żywic). W naturze neurotoksyczny niezwiązany kwas galusowy znajdziemy w malinach i jeżynach - powodują one od wieków wady wrodzone i rozwojowe, alergie, autyzmy, Aspergery, atopie i białaczki - w zależności od skumulowanej dawki i momentu otrucia dziecka.

Bez promocji malin i jeżyn nie istnieje alergologia, okulistyka, ortopedia dziecięca, neurologia, psychologia i hematologia - nie istnieje połowa medycyny.

A zatem aby pneumokoki były realnym zagrożeniem dla zdrowia - należy najpierw zgodnie z zaleceniami medycyny i famracji truć dziecko sokiem malinowym/jeżynowym albo szczepieniem p. pneumokokom aby zniszczyć mu układ nerwowy i w konsekwencji odporność.