2020-10-31

Odtruwanie dorosłych a odtruwanie dzieci.

Katarzyna Hoffman

 

Tak zwani dorośli mają zwykle w swoich tkankach cały swój bogaty życiowy dorobek brudów wynikający z podążania za szkodliwymi poradami żywieniowymi i zdrowotnymi - między innymi:

  • żywice z leków i dodatków do żywności (np. koszenila, lak) 
  • żywice z łososia i pstrąga łososiowego karmionego krylem (łososiowy kolor mięsa jest od koloru żywicy z pancerzyków kryla, którym się żywi/jest karmiony), krewetek, śliwek, miodów spadziowych, szyszek chmielu.
  • owocowe poliestry (maliny, jeżyny, bez)
  • glutenowa guma z pszenicy, owsa, jęczmienia oraz zbóż nimi zanieczyszczonych jak np. żyto
  • łój z tłuszczów twardych (tłuszcz wołowy, barani)
  • złogi zaschniętych olejów schnących - np. olej lniany, konopny czy wielonienasycone (schnące) frakcje olejów jadalnych. 

Dzieci z kolei mają uszkodzenia nerologiczne spowodowane zwykle jedynie szczepionkowymi prekursorami żywic i owocowymi poliestrami (sok malinowy od wpatrzonej w farmaceutyczne media matki czy babci). Dzieci są znacznie czystsze mimo, że często dużo ciężej poszkodowane przez trucizny uszkadzające układ nerwowy.  

Bardzo często matki chcą usuwać swoje złogi jednocześnie z myciem tkanek swoich dzieci - to absolutnie zrozumiałe, intuicyjne zachowanie - ale wymaga komentarza i zrozumienia procesu. 

Mimo, że w przypadku dzieci i dorosłych przyczyna problemów zdrowotnych jest taka sama - różna jest skala skutków ubocznych i metody działania.

Dorośli praktycznie zawsze reagują ciężką toksemią (zatruciem) na próby intensywnego usuwania złogów z tkanek, dzieci z kolei wymagają powolnego i bezpiecznego odtruwania - na granicy zauważalności pojawiających się skutków ubocznych.

Rozpuszczanie żywicznych złogów w tkance nerwowej praktycznie zawsze  powoduje nasilenie objawów podstawowych - alergicy zaczną kichać, autystycy zaczną się zamykać w sobie, mogą pojawić się objawy rzekomogrypowe jako reakcja na zatrucie wtórce rozpuszczanymi żywicami. Podwyższona temperatua jest typowa. Dlatego w przypadku odtruwania dzieci ważne jest aby je przeprowadzać tak aby utrzymywać objawy zatrucia wtórnego na poziomie prawie niezauważalnym. W przypadku pojawienia się podwyższonej temperatury czy objawów alergicznych należy opuszczać dawki tak aby nie nasilać zatrucia. Dorośli mogą się odtuwać szybciej, bo są w stanie zrozumieć co się z nimi dzieje i dostosowywac tempo odtruwania do swojej osobniczej skłonności do cierpienia.

Z tego pragmatycznego powodu zawsze zalecam matkom, które też potrafią być solidnie pouszkadzane neurologicznie, aby myły się jeszcze delikatniej niż myją swoje dzieci. Zatruta, zamglona intelektualnie matka to niepotrzebny stres dla niej i dla dziecka. Proces usuwania żywicznych złogów powinien się odbywać w warunkach możliwie bezstresowych.

Dla przypomnienia - mycie polega na bezpiecznym przemyceniu do organizmu dwóch rodzajów kwasów karboksylowych (aromatycznego i alifatycznego) tak aby nie zrobiły krzywdy umożliwiając wchłanianie glutenu w żołądku (kwasy organiczne upłynniają gluten, który wchłonięty uszkadza narządy). Wchłanianie glutenu można zablokować za pomocą białek mleka - po to kawę pije się z mlekiem.

Mieszanina kwasu aromatycznego z kawy z mlekiem bądź niezatrutej dodatkami aspiryny oraz kwasu alifatycznego - z masła bądź czystego alkoholu jest w stanie rozpuścić nawet najstarsze żywice, lakiery i farby olejne.

Tłuszcze i alkohole metabolizowane są w wątrobie do kwasów alifatycznych, aspiryna i kawa dają kwasy aromatyczne. Razem te kwasy sa w stanie rozpuszczać związane (zaschnięte) żywice i poliestry.

Kawa jest kwaśna - zawiera benzoesany umożliwiające wchłanianie glutenu - bez białek mleka blokujących wchłanianie glutenu szybko niszczy zdrowie powodując nadciśnienie i cukrzycę - dlatego należy zawsze pić mleko z kawą aby blokować wchłanianie glutenu!

A zatem dzieci myjemy bardzo niską dawką niezatrutej dodatkami aspiryny (6mg/kg/dzień) z masłem a dorosłych myjemy kawą w mleku z odrobiną czystej wódki (20-50ml). Oczywiście alkohol musi być czysty i nie zawierać garbników (wina, nalewki), poliestrów (wino, nalewki) ani żywic (piwo, wina).

Więcej szczegółów w pozostałych postach.

 




Proszę udostępniać, kopiować, rozprowadzać, dyskutować i w miarę możliwości wspierać finansowo moje wysiłki edukacyjne:

  • paypal
  • przelewy krajowe:  61 1020 1068 0000 1802 0292 1096
  • przelewy międzynarodowe: PL61 1020 1068 0000 1802 0292 1096





No comments:

Post a Comment

O naturze pasożytnictwa.

 Katarzyna Hoffman   W przyrodzie żaden pasożyt nie eksploatuje nadmiernie swojego żywiciela, bo powoduje to jego własną szkodę, a że w zasa...