2021-01-03

Infekcja - czyli kolejny fałszywy dogmat medycyny.

Borys Krupa, Katarzyna Hoffman

 
Choroby zakaźne to przejściowe bądź trwałe uszkodzenia odpowiedzi immunologicznej a nie efekt infekcji powszechnymi w środowisku patogenami.

Od około miliarda lat unoszą się w oceanach i powietrzu zarodniki i przetrwalniki grzybów zwane przez oszustów z medycyny wirusami, trochę krócej w środowisku istnieją bakterie, a jeszcze krócej pierwotniaki i inne pasożyty (teściowe najkrócej). Wszystkie istniejące źródła chorób zakaźnych istnieją setki milionów lat dłużej niż człowiek. Podobnie jak Słońce i jego promieniowanie są z nami od zawsze, co oznacza że jesteśmy perfekcyjnie dostosowani do ich istnienia. Oparzenia słoneczne dotyczą jedynie osób, które nie wytwarzają wydajnie melaniny - brązowego barwnika pochłaniającego ultrafiolet. Brak właściwej reakcji na promieniowanie słoneczne i brak właściwej reakcji na infekcje mają wspólną przyczynę - uszkodzenia receptorów układu nerwowego współczulnego. Ludzie jedzący owoce pełne neurotoksycznych poliestrów i żywic, skorupiaki i pomarańczowe od żywicy ryby nimi karmione (jak np. łosoś), zatruwani lekami, szczepionkami i suplementami mają uszkodzony układ nerwowy współczulny - co się objawia powolnym opalaniem się, przewlekłymi infekcjami, alergiami, astmą, wadami wzroku, krzywicą, białaczkami itd, itd.

Bandyckie rzemiosło jakim jest medycyna opiera się na wielu fundamentalnych kłamstwach - jednym z nich jest dogmat infekcji jako przyczyny chorób zakaźnych. Adepci medycyny tej bredni nie podważają, bo po pierwsze są starannie wyselekcjowanymi idiotami a po drugie zbyt wiele wysiłku w medycynę zainwestowali, aby podważać jej fałszywe aksjomaty niszcząc tym samym swoje "kariery".

Rozsądni ludzie zadają bardzo niewygodne pytania - jak to jest, że osoby przez lata pielęgnujące chorych na gruźlicę nie zapadają na gruźlicę - są odporne?! Jak to jest, że część ludzi przypadkowo zakażona wirusami zapalenia wątroby przechodzi infekcję jak przeziębienie i po kilku dniach jest zdrowa a w dodatku uodporniona i nie da się ich ponownie skutecznie zakazić a większość choruje i umiera po wygenerowaniu gigantycznych zysków za nieskuteczne leki i przeszczepy?! Niektórym ludziom można wszczepić tyfus a po kilkunastu dniach są zdrowi i odporni - infekcja nie jest w stanie wywołać choroby a jedynie właściwą rekcję układu odpornościowego (czyli de facto układu nerwowego współczulnego).

A zatem infekcja jest warunkiem zaledwie koniecznym ale nie wystarczającym do zaistnienia choroby zakaźnej. W dodatku wszyscy, codziennie ulegamy infekcjom praktycznie wszystkimi istniejącymi patogenami (tak właśnie jest!) - a zatem infekcja nie jest w rzeczywistości czynnikiem sprawczym choroby zakaźnej! Jest jedynie przedmiotem wielu kłamstw bandytów z medycyny udających bądź będących idiotami stanowiącym filar tego bandyckiego biznesu.

Co zatem determinuje pojawienie się choroby zakaźnej? Odpowiedź jest banalna - przyczyną jest niewłaściwa praca układu odpornościowego, czyli jego uszkodzenie.

Co uszkadza receptory układu współczulnego wykrywające infekcje - lista jest długa, szokujące jest to, że źródła trucizn są w większości naturalne - m.in. są to;

- owocowe poliestry (np. maliny, jeżyny)
- owocowe garbniki (np czarny bez, porzeczki,)
- owocowe żywice (np. mango, śliwki)
- skorupiaki - żywice wzmacniające ich pancerzyki (np. krewetki)
- ryby jedzące skorupiaki (np. łosoś jada kryla, pstrąg łososiowy karmiony krylem)
- owady - pancerzyki zawierają trującą żywicę, np. koszenila, czerwony barwnik z mielonych pancerzyków czerwi. Koszenila jest powszechnie stosowanym barwnikiem do leków.
- szczepionki - są "buforowane" prekursorami żywic: bursztynowej, maleinowej a ostatnio także żywic poliamidowych (na covid-19)
- oleje schnące, czyli wielonienasycone - np suplementy z olejem lnianym - skutecznie niszczą odporność. Farby olejne i pokosty nie nadają się do spożycia wbrew temu co mówią bandyci z farmacji!
- trucizny mineralne - np. borany z winogron, buraków i mleka konserwowanego boraksem. Boraks dodawany do mleka w charakterze konserwantu wywoływał przez wieki epidemie ospy i gruźlicy, które zanikły wraz z wynalezieniem chłodziarek elektrycznych w XX wieku.

Jak łatwo zauważyć bandyci i ignoranci z medycyny z ogromnym poświęceniem i oczywiście zyskiem walczą z chorobami, które sami wywołują niszcząc ludziom odporność na kilkadziesiąt sposobów.

O tym jak usuwać z tkanek naturalne i syntetyczne poliestry, żywice i oleje schnące przeczytacie tu: odtruwanie
 
 
 

Proszę udostępniać, kopiować, rozprowadzać, dyskutować i w miarę możliwości wspierać finansowo nasze wysiłki edukacyjne (tytuł przelewu - darowizna):

  • paypal
  • przelewy krajowe:  61 1020 1068 0000 1802 0292 1096
  • przelewy międzynarodowe (IBAN): PL61 1020 1068 0000 1802 0292 1096













No comments:

Post a Comment

O naturze pasożytnictwa.

 Katarzyna Hoffman   W przyrodzie żaden pasożyt nie eksploatuje nadmiernie swojego żywiciela, bo powoduje to jego własną szkodę, a że w zasa...